Historia mnie urzekła i wzruszyła. Kreska jest ładna, choć czasami sprawia wrażenie lekko niechlujnej. Tłumaczenie jest dobre z zachowaniem poczucia humoru i drobnych smaczków. Zachowano również – jak w japońskiej wersji – różnorodność czcionek, szanując tym samym zamysł autorki. Okładka jest przyjemna w dotyku i ładnie wykonana.
Przeczytaj więcej na stronie anime24.pl